Wpisy archiwalne w kategorii

Asfalt

Dystans całkowity:19535.09 km (w terenie 877.20 km; 4.49%)
Czas w ruchu:799:38
Średnia prędkość:24.43 km/h
Maksymalna prędkość:22.00 km/h
Liczba aktywności:385
Średnio na aktywność:50.74 km i 2h 04m
Więcej statystyk

Sprawdzanie drogi

Środa, 12 czerwca 2013Przejechane 38.95km w terenie 0.00km

Czas 01:46h średnia 22.05km/h

Temperatura 16.0°C

 

 

Po pracy

Wtorek, 11 czerwca 2013Przejechane 44.30km w terenie 0.00km

Czas 01:54h średnia 23.32km/h

Temperatura 18.0°C

 

 

Po pracy

Poniedziałek, 10 czerwca 2013Przejechane 39.09km w terenie 0.00km

Czas 01:39h średnia 23.69km/h

Temperatura 18.0°C

 

 

Runda

Czwartek, 6 czerwca 2013Przejechane 63.02km w terenie 0.00km

Czas 02:40h średnia 23.63km/h

Temperatura 21.0°C

 

 

Po pracy

Środa, 5 czerwca 2013Przejechane 45.25km w terenie 0.00km

Czas 01:58h średnia 23.01km/h

Temperatura 18.0°C

 

 

Dojazdy

Sobota, 1 czerwca 2013Przejechane 34.55km w terenie 0.00km

Czas 01:15h średnia 27.64km/h

Temperatura 21.0°C

 

 

Nocne kręcenie się

Piątek, 31 maja 2013Przejechane 35.72km w terenie 0.00km

Czas 01:13h średnia 29.36km/h

Temperatura 18.0°C

 

 

Rozgrzewka

Sobota, 25 maja 2013Przejechane 36.21km w terenie 0.00km

Czas 01:20h średnia 27.16km/h

Temperatura 18.0°C

 

 

Piszczący suport

Czwartek, 16 maja 2013Przejechane 46.61km w terenie 0.00km

Czas 01:55h średnia 24.32km/h

Temperatura 21.0°C

 

Wyszedłem pojeździć wieczorem i od początku coś mi popiskiwało w rowerze. Z czasem ten denerwujący dźwięk stawał się coraz głośniejszy. Ucho mi podpowiadało, że to uszczelka od suportu po lewej stronie. Suport powinien być ok, w końcu używany jest dopiero od miesiąca. Polałem wodą w butelki - cisza. W domu poprawiłem smarem do łańcucha.

 

Jazda poserwisowa

Sobota, 11 maja 2013Przejechane 42.90km w terenie 0.00km

Czas 01:42h średnia 25.24km/h

Temperatura 23.0°C

 

Zmieniłem łańcuch, bo pierwszy miał już ponad 700 kilometrów zrobione. Zamiennik to ten sam model co w zestawie z rowerem, czyli KMC X10.93 plus spinka wielokrotnego użytku. Trochę się obawiałam czy się przyjmie, ale bezpodstawnie. Nie było najmniejszych problemów. No oprócz tego, że wyjąłem łańcuch z pudełka i beztrosko go założyłem. Podczas jazdy jechało się dobrze dopóki nie zrzuciłem na mała tarczę. Spojrzałem, a łańcuch wisi luźno. No tak, zapomniałem skrócić. Powrót a na warsztat i jeszcze raz trzeba było sobie łapki umazać.