Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2013

Dystans całkowity:164.54 km (w terenie 12.00 km; 7.29%)
Czas w ruchu:07:14
Średnia prędkość:22.75 km/h
Liczba aktywności:4
Średnio na aktywność:41.14 km i 1h 48m
Więcej statystyk

Byle do wiosny

Niedziela, 17 lutego 2013Przejechane 41.74km w terenie 0.00km

Czas 01:38h średnia 25.56km/h

Temperatura -2.0°C

 

Generalnie nie lubię jeździć w taką pogodę jak dzisiaj. Szaro-bure krajobrazy, stary i brudny śnieg nie dodaje uroków przejażdżce. Do tego leciutko popadujący śnieg, czyli ogólnie warunki zachęcające do pozostania w domu. Spojrzałem jednak na prawie ukończoną nową maszynkę i aby godnie nie niej wyglądać to warto by było coś sobą prezentować. Wszak już za 5 tygodni pierwsze ściganie.
Zebrałem wszystkie klamoty i poszedłem pojeździć.

 

Przerwanie monotonii

Niedziela, 10 lutego 2013Przejechane 49.61km w terenie 10.00km

Czas 02:26h średnia 20.39km/h

Temperatura -1.0°C

 

Tydzień temu miałem ochotę na puszczę i plan na tą niedzielę to był wypad do puszczy. Wydawało się, że powrót zimy pokrzyżuje mi szyki. Jednak perspektywa kolejnej pętli po wioskach była co najmniej nudna, a ja potrzebowałem odmiany od standardowego kierunku zimowych przejażdżek. W taki sposób zapadła decyzja o odwiedzeniu zaśnieżonej puszczy. Co prawda daleko nie zapuszczałem się w las, bo dotarłem tylko Siczek i to głównie szerokimi duktami, ale i tak jechało się przyjemnie. Nawet parę wywrotek, jakie zaliczyłem, nie popsuły mi humoru.

 

Rundka po okolicy

Sobota, 9 lutego 2013Przejechane 31.52km w terenie 2.00km

Czas 01:29h średnia 21.25km/h

Temperatura -2.0°C

 

Po cichu liczyłem na brak śniegu już tej zimy, ale kolejna dostawa właśnie przybyła. Boczne drogi ładnie się zabieliły stwarzając idealną zimową nawierzchnię. Wystarczyło założyć komplet nobby nic'ów i można było ruszać na patrol po okolicy, bo nawet zwykłe miejsca stały się warte odwiedzenia.

W Milejowicach chciałem przebić się lasem do Cerekwi, ale był to średni pomysł. Zbity śnieg skutecznie uniemożliwiał jechanie i musiałem przepchnąć ten kawałek, ale nie żałuję, bo warunki były idealne na zimową przejażdżkę.

 

Standard bez entuzjazmu

Niedziela, 3 lutego 2013Przejechane 41.67km w terenie 0.00km

Czas 01:41h średnia 24.75km/h

Temperatura 1.0°C

 

Termometr pokazywał tak jakby bardziej sprzyjające warunki do rowerowania niż w poprzednią niedzielę, ale po wyjściu na zewnątrz można było nabrać co do tego pewnych wątpliwości. Generalnie wszędzie krajobraz poodwilżowy, w teren nie widziałem większego sensu się zapuszczać. A szkoda, bo chodzi już na mną przejażdżka po puszczy, chociażby na Wielką Górę.
Może się to uda za tydzień jak pogoda się utrzyma. Na razie musiało wystarczyć poturlanie się asfaltem przez okoliczne wioski.