Rundka po okolicy
Po cichu liczyłem na brak śniegu już tej zimy, ale kolejna dostawa właśnie przybyła. Boczne drogi ładnie się zabieliły stwarzając idealną zimową nawierzchnię. Wystarczyło założyć komplet nobby nic'ów i można było ruszać na patrol po okolicy, bo nawet zwykłe miejsca stały się warte odwiedzenia.
W Milejowicach chciałem przebić się lasem do Cerekwi, ale był to średni pomysł. Zbity śnieg skutecznie uniemożliwiał jechanie i musiałem przepchnąć ten kawałek, ale nie żałuję, bo warunki były idealne na zimową przejażdżkę.
Kategoria Asfalt, Szybki wypad Komentarze 0