Mały peszek

Sobota, 10 listopada 2012Przejechane 47.82km w terenie 24.00km

Czas 02:16h średnia 21.10km/h

Temperatura 10.0°C

 

Po południu całkiem fajna pogoda się zrobiła i zamiast tłuc się po którejś z moich standardowych trasy wpadłem do puszczy. Konkretnie to chciałem bujnąć się przez mysie górki. Nawet ten kawałek jest całkiem przyjemny, a że jeszcze wyjrzało słońce za chmur to można było trochę przycisnąć.

Ewidentnie za dobrze mi się jechało, bo dostałem aż głupawki. Wystarczyła chwila i piękne otb zaliczone. W rezultacie tarcza hamulca zasili mój mały, ale stale się powiększający, zbiór eksponatów prezentujący jak banalna ścieżka może być mordercza. Cóż, człowiek całe życie się uczy... :)

 
 
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ienat
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]