Bez ciśnienia, bez celu
Jest wielce prawdopodobne, że wszystko co rowerowe już się w tym roku wydarzyło. Trochę szkoda, ale powoli organizm zaczyna upominać się o odpoczynek a i chęci do jazdy jakby spadły. Jednak nie na tyle, aby w ogóle porzucić w kąt rower, a że pogoda była całkiem znośna na rower to nie pozostawało nic innego jak trochę pozwiedzać okolicę miasto za dnia.
Kategoria Na popołudnie, Asfalt Komentarze 0