Przedmaratonowy spacerek
Trasa identyczna jak wczoraj wieczorem, ale w odwrotnym kierunku. Jakoś tak dziwnie mi się jechało po tej trasie za dnia. Można było się przyjrzeć co mijanej okolicy, bo nocą jest to raczej utrudnione ;) Tempo jazdy było spokojne tylko z kilkoma mocniejszymi akcentami pod górki.
Kategoria Asfalt, Szybki wypad Komentarze 0