Spacerek
Ostatnio parę rzeczy odkręcałem w ramach przeglądu oraz eliminacji niepożądanych odgłosów i chciałem sprawdzić czy po ponownym zamontowaniu wszystko działa. Już raz wybrałem się po gmeraniu w sprzęcie na maraton bez sprawdzania i żałowałem, dlatego teraz dmucham na zimne. Wyszedł z tego spacer, no może oprócz kilku przyśpieszeń pod symboliczne górki, ale nogi miały się nie zmęczyć a jedynie rozciągnąć.
Kategoria Szybki wypad Komentarze 0