Duża pętla
Cieplej było niż wczoraj, ale zimny wiatr troszeczkę dawał się mi się we znaki. Przy takiej już niższej temperaturze zawsze kapie mi z nosa podczas jazdy i zawsze tylko z jednej strony. Nie wiem z czego to wynika. Grunt, że leciało z prawej strony, czyli normalka. Gorzej jak leci z lewej, bo to pewny znak nadciągającego przeziębienia. W sumie prosty mechanizm, ale jednak lekko denerwujący.
Kategoria Asfalt, Na popołudnie Komentarze 0