Altana

Niedziela, 14 sierpnia 2011Przejechane 103.56km w terenie 5.00km

Czas 04:04h średnia 25.47km/h

Temperatura 24.0°C

 

Z całego wolnego dnia mogłem wykroić tylko kilka godzin. Za mało, aby zrealizować główny cel na ten przedłużony weekend, ale będę jeszcze miał szansę jutro. Zwłaszcza, że warunki pogodowe rozwijały się we właściwym kierunku. Już dzisiaj były dobre.
Chciałem pojeździć dzisiaj trochę ambitniej niż wczoraj, ale mimo wszystko nie zapuszczać opon w teren. Jedyna trasa jaka przychodziła mi na myśl to wycieczka do Szydłowca i oczywiście podjazd do wsi Hucisko.
Do Szydłowca miałem lekko pod wiatr jednak nie był on przeszkadzający. Zza kierownicy przewijały się sielskie widoczki plus dobra droga z mały ruchem pozwalały za pełen relaks. Było parę mini podjaździków, ale to tylko rozgrzewka przed daniem głównym czyli podjazdem na Altanę. Za Szydłowcem uzbrajam się w rękawiczki, żeby ręce nie ślizgały się po kierownicy i można było rozpocząć podjazd. Szedł mi on jakoś sprawnie i szybko się skończył. Chociaż nie powiem, żeby mnie nie zmęczył. Jeszcze kawałek asfaltu i do końca aż pod samą wieżę obserwacyjną. Zjechałem południową stroną wzdłuż zielonego szlaku do Ciechostowic by jeszcze raz wspiąć się na wzniesienie od wschodniej strony. Wszystkie te dróżki są przyjemne dla rowerzystów z wyraźnym zboczeniem w stronę mtb, czyli są wystające kamienie, luźne kamienie, wymyte wyrwy w ziemi, korzenie.
Zrobiłem szybką fotkę w Hucisku i zawinąłem się z powrotem do Radomia.

 
 
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa tbree
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]