Po okolicy
Nie za bardzo miałem pomysł gdzie mógłbym sie przejechać, dlatego pojeździłem po bliższej okolicy i odwiedziłem parę miejscówek, w którym dawno już nie byłem. Na początku pojechałem do Lasu Kapturskiego jednak szybko się zacząłem nudzić jazdą po nim, więc postanowiłem sprawdzić wertepiastą trasę nad Radomkę. Spodziewałem się na niej błota i się nie zawiodłem. Za to odcinki z piachem były przejezdne na spokojnie.
Wracając zahaczyłem jeszcze o lasek za Janiszewem. Główne dróżki rozjeżdżone przez drwali, a więc także tutaj błoto.
Kategoria Na popołudnie, Terenowo Komentarze 0