Do Iłży
Niestety rano musiałem zmienić plany na dzisiejszy wypad. Mając mniej czasu wybrałem się do Iłży na wzgórze zamkowe. Generalnie fajna jest to górka i jest tam kilka dróżek gdzie można potrenować podjazdy i zjazdy. Co prawda krótkie, ale można się na nich zmęczyć.
Dzisiaj trzy razy wjechałem na wzgórze. Nie było tyle spacerowiczów, jak ostatnio w niedzielę i można było trochę poszaleć przy zjeżdżaniu. Z resztą pogoda dopisywała i żałowałem, że nie miałem więcej czasu na rower.
Kilka fotek ze wzgórza zamkowego:
Kategoria Asfalt, Na popołudnie Komentarze 0