Mała pętla
Po lesie kapturskim nie dało się jeździć - za dużo świeżego mokrego śniegu. Natomiast na drogach całkiem spoko, to znaczy albo było asfalcik, miejscami prawie suchy, albo dobrze ubity śnieg. Można było po nim w miarę szybko jechać, ale było to zgubne wrażenie. Dwa razy zaliczyłem w taki sposób glebę bo cholernie to śliskie było. Minimalny ruch kierownicą i przód tańczył.
Kategoria Szybki wypad Komentarze 0