Znów Las Kapturski
Kolejny raz wybrałem się na małe pojeżdżonko do najbliższego mi lasku. Od wczoraj napadało trochę świeżego śniegu to i doznania estetyczne były większe. Poza tym prawie wszystkie ścieżki były wydeptane i przejezdne o ile utrzymało się tor jazdy w wąskiej rynnie. Wypadnięcie z niej skutkowało zapadnięciem się kół w nieubitym śniegu.
Kategoria Szybki wypad, Terenowo Komentarze 0