Do Iłży, Starochowic i Wąchocka

Sobota, 11 lipca 2009Przejechane 121.45km w terenie 13.00km

Czas 05:34h średnia 21.82km/h

Temperatura 21.0°C

 

Wypad do Wąchocka chodził mi po głowie już od dawna, ale nie było okazji, żeby znaleźć trochę czasu. Dzisiaj miałem wolny dzień , tak więc mogłem realizować ten pomysł.
Po przestudiowaniu mapy uznałem, że plan można łatwo rozwinąć o Starachowice, a do Starachowic jest ciekawa droga z Iłży, do której jest także fajna droga. Tak więc plan na dziś był Radom - Iłża - Starachowice - Wąchock - Radom. Pogoda rano była słoneczna, jednak po godzinie od wyjazdu zrobiło pochmurno i zaczął wiać zimny wiatr.
Za Iłżą kierowałem się na Jasieniec Iłżecki Dolny i dalej na Małyszyn Dolny. W Małyszynie skręcam w polną drogę, która delikatnie wiedzie po górkę. Przy zjeździe z asfaltówki stoi ciekawa kapliczka.


Odcinek przez las był trochę wymagający, ponieważ trzeba musiałem przebijać się przez duże kałuże i błoto. W Lipie wrócić asfalt i stamtąd już bez problemów docieram do Starachowic. Muszę przyznać, że zazdroszczę niektórych mieszkańcom widoku z okna. Panoramę na miasto po drugiej stronie rzeki oraz na majaczące w oddali Góry Świętokrzyskie nie ma do czego porównać w Radomiu. Nogi i serce ciągną w stronę szczytów, ale potem trzeba będzie wrócić. Z ciężkim westchnieniem ostatnie spojrzenie na góry i powoli zacząłem drogę powrotną zostawiając za plecami takie widoki.


Wracałem przez Wąchock. Po tym co zobaczyłem w Starachowicach nie zrobił na mnie dużego wrażenia. Obowiązkowo zrobiłem zdjęcie pomnika najsławniejszego sołtysa w Polsce.


W drodze powrotnej męczę się w zimnym wiatrem. Na odcinku od Mirzec - Wierzbica trochę przemarzłem.
Na pewno jeszcze w to lato wybiorę się dalej za Starachowice :)

Mapa:

 
 
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa zacys
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]