Terenowo
Plan trasy na dzisiaj był inny, ale masakryczny wiatr północno-zachodni zmienił sytuację. Nie uśmiechało mi się w otwartym terenie wracać pod taki wiatr ponad 30km. W takich przypadkach wybieram zawsze Puszczę Kozienicką. Co prawda od wczoraj jest zakaz wstępu do lasu, ale spotkałem po drodze leśniczego i nic nie mówił:)
Na początku dojazd około 17km ostro pod wiatr, potem trasa do Przejazdu tak samo jak w ostatnią sobotę. Prawie cały czas walka w piachu, przy okazji jedna gleba: po prostu bach i już leżę. Z Przejazdu dojeżdżam do czarnego szlaku i nim do Augustowa. Tam długie zastanawianie się gdzie dalej. W końcu zapada decyzja, że do Garbatki-Letnisko mniej więcej wzdłuż czarnego szlaku. Jakoś nie przypada mi do gustu ta droga; słabe widoki, wsie po drodze i goniące kundle, ogólnie jakoś nieciekawie. Dojeżdżam w końcu tylko do pomnika w przy stacji w Żydkowicach.
Stamtąd już asfaltem do Pionek. W Pionkach się zgubiłem, ale w końcu znajduje wjazd na szlak żółtym. Potem pokrętna drogą dobijam do czarnego i nim do Centrum Edukacji Ekologicznej w Jedlni-Letnisko. Tam jeszcze raz przez fragment puszczy po ścieżce edukacyjnej do Wielkiej Góry. Po zjedzie odbijam na Kozłów i już powrót do domu tym razem z wiatrem.
Ogólnie: pierwsza setka w tym roku zaliczona.
Kategoria Cały dzień Komentarze 0